Ustawodawcy i urzędnicy portowi z Zachodniego Wybrzeża wyrażają obawy dotyczące ryzyka gospodarczego wynikającego z trwającej wojny handlowej w 2025 roku [4]. Ostrzegają przed potencjalnym wpływem na przedsiębiorstwa i konsumentów [4].
Senator Patty Murray zwróciła uwagę na trudną sytuację, w jakiej znalazły się małe firmy, porównując ją do pandemii COVID-19 [4, 5]. Podczas internetowej konferencji prasowej z udziałem senatorów z Oregonu i Kalifornii oraz komisarzy portowych z Seattle, Tacoma i Long Beach w Kalifornii, Murray stwierdziła, że małe firmy stoją w obliczu trudnej sytuacji [4].
Komisarz Dick Marzano z Portu Tacoma przewiduje znaczny spadek ruchu w tym miesiącu, głównie z powodu ceł importowych, zwłaszcza na towary chińskie [4]. Firmy z Zachodniego Wybrzeża, które polegają na eksporcie, już ponoszą straty, ponieważ zagraniczni nabywcy zwracają się do innych źródeł z powodu odwetowych ceł na towary amerykańskie [4].
Administracja Trumpa nałożyła oszałamiające 145% cło na towary chińskie, co skłoniło Pekin do odwetu w postaci 125% cła na amerykański eksport [4, 14]. Urzędnicy portowi zauważyli, że wielu importerów decyduje się na opóźnienie wysyłek w miejscach ich pochodzenia, głównie w Azji, ze względu na niepewność obecnego otoczenia handlowego [14].