Nicusor Dan, proeuropejski kandydat, wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Uzyskał 55,1% głosów oddanych w kraju, przy 99,9% zakończonego liczenia.
Ogłoszona przewaga wynosi około 890 000 głosów. Ta przewaga jest matematycznie nie do pokonania, biorąc pod uwagę pozostałe głosy do policzenia. W Bukareszcie wybuchły świętowania, gdy zwolennicy zgromadzili się z flagami UE i Rumunii.
Dan oświadczył, że natychmiast rozpocznie formowanie nowego rządu. Wybory charakteryzowały się wysoką frekwencją i oskarżeniami o oszustwa, które władze odrzuciły.