Partia Liberalna Kanady zapewniła sobie zwycięstwo we wtorkowych wyborach federalnych. Wygrana nastąpiła po kampanii, którą przyćmiły napięcia z USA. Premier Mark Carney podkreślił suwerenność Kanady w swoim przemówieniu po zwycięstwie.
Carney odniósł się do amerykańskich gróźb i ceł, stwierdzając, że nie zastraszą one Kanady. Podkreślił jedność narodową, obiecując reprezentować wszystkich Kanadyjczyków. Oskarżył USA o próbę wykorzystania zasobów Kanady.
Partia Liberalna wygrała czwartą kadencję z rzędu. Lider opozycji konserwatywnej, Pierre Poilievre, przyznał się we wtorek do porażki. Uznając zwycięstwo Carneya, obiecał współpracę w ochronie interesów Kanady.