Protesty w Boliwii z powodu braków paliwa i rosnącej inflacji

Grupy rdzennych mieszkańców i kierowcy w Boliwii oddzielnie maszerowali w kierunku La Paz z El Alto, protestując przeciwko brakom paliwa i rosnącej inflacji. Tysiące rdzennych mieszkańców Aymara otoczyło Plaza de Armas w La Paz, gdzie znajduje się siedziba prezydenta. Dostęp do placu został zablokowany przez policję prewencji. Protestowali również kierowcy, do których dołączyły setki mieszkańców, którzy zablokowali główne ulice w El Alto, gdzie znajduje się międzynarodowe lotnisko obsługujące La Paz. Protesty wynikają z trwającego kryzysu gospodarczego w Boliwii, charakteryzującego się niedoborem dolarów amerykańskich i kurczącymi się rezerwami międzynarodowymi wykorzystywanymi do subsydiowania importu paliw. Według Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, 66% stacji paliw w kraju nie miało w tym tygodniu paliwa, a kierowcy musieli czekać do 24 godzin na stacjach, które miały zapasy.

Czy znalazłeś błąd lub niedokładność?

Rozważymy Twoje uwagi tak szybko, jak to możliwe.