Centroprawicowy rząd Portugalii, kierowany przez premiera Luisa Montenegro, poniósł we wtorek porażkę, przegrywając wotum zaufania w parlamencie. Głosowanie, w którym 142 osoby głosowały przeciw, a 88 za, zwiększa prawdopodobieństwo, że kraj ten zorganizuje trzecie wybory powszechne w ciągu trzech lat. Wniosek o wotum zaufania został złożony przez Montenegro po tym, jak opozycja wyraziła obawy dotyczące jego kontaktów z firmą konsultingową, którą założył. Pojawiły się zarzuty, że firma, którą obecnie zarządzają synowie Montenegro, miała kontrakty z prywatnymi firmami zależnymi od kontraktów rządowych. Montenegro zaprzecza jakimkolwiek wykroczeniom. Po głosowaniu prezydent Marcelo Rebelo de Sousa skonsultuje się z partiami politycznymi, aby zdecydować, czy rozpisać wybory, potencjalnie w połowie maja. Koalicja Sojuszu Demokratycznego (AD), kierowana przez Montenegro, wygrała wybory w marcu 2024 r., ale nie ma większości w parlamencie.
Rząd Portugalii stoi w obliczu potencjalnego upadku po przegranym wotum zaufania
Przeczytaj więcej wiadomości na ten temat:
Czy znalazłeś błąd lub niedokładność?
Rozważymy Twoje uwagi tak szybko, jak to możliwe.