Chińska firma Monica zaprezentowała Manus, opisywanego jako pierwszego na świecie w pełni autonomicznego agenta sztucznej inteligencji (AI). W przeciwieństwie do tradycyjnych chatbotów, Manus nie wymaga ciągłej interakcji z człowiekiem i może samodzielnie wykonywać złożone zadania, takie jak analiza danych, wyszukiwanie informacji i tworzenie stron internetowych.
Manus działa w chmurze i kontynuuje realizację zadań nawet wtedy, gdy użytkownik jest offline. Analizuje zapytania, planuje proces pracy i wykonuje niezbędne działania bez dodatkowej interwencji, powiadamiając użytkownika o zakończeniu zadania. Wśród jego głównych funkcji znajdują się automatyczne wyszukiwanie informacji, analiza CV, generowanie treści oraz przetwarzanie danych.
Twórcy potwierdzili, że Manus opiera się na istniejących modelach AI, w tym Claude 3.5 Sonnet od Anthropic oraz zoptymalizowanych wersjach Qwen opracowanych przez Alibaba. Dzięki temu oferuje wysoką wydajność i elastyczność w różnych zastosowaniach.
Premiera Manus wywołała gorącą dyskusję w branży AI. Niektórzy eksperci postrzegają go jako ogromny krok naprzód w automatyzacji sztucznej inteligencji, podczas gdy inni wyrażają obawy dotyczące prywatności danych i ryzyka związanego z jego autonomią. Pojawiły się również wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa, szczególnie w kontekście możliwego dostępu chińskich władz do informacji użytkowników.
Na razie dostęp do Manus jest ograniczony i możliwy wyłącznie na zaproszenie. Monica kontynuuje prace nad ulepszaniem systemu i przygotowuje się do szerszego wdrożenia z ulepszonymi algorytmami i większą niezawodnością.