Trasa 'Cowboy Carter', żywy dowód na nagrodzony Grammy album Beyoncé, wciąż rozpala sceny na całym świecie. Paryski rozdział, gościnie w kultowym Stade de France, zapisał się w annałach historii muzyki dzięki serii niezapomnianych występów. 19, 21 i 22 czerwca 2025 roku publiczność została uraczona spektakularną niespodzianką: na scenie pojawił się sam Jay-Z.
Mocna para, Beyoncé i Jay-Z, ponownie rozpalili swoją magię, rozpalając tłum swoim ponadczasowym hymnem z 2003 roku, 'Crazy in Love'. Stadion eksplodował, gdy wykonali ten kultowy hit. Jay-Z następnie przejął mikrofon, prezentując potężny występ 'N***** in Paris', elektryzując atmosferę. Z kolei Beyoncé oczarowała paryską publiczność odnowioną wersją 'Drunk in Love', prezentując swój niezrównany talent wokalny.
Trasa, która rozpoczęła się w Los Angeles 28 kwietnia 2025 roku, to wizualne i słuchowe arcydzieło. Fani na całym świecie z niecierpliwością czekają na nadchodzące występy, ponieważ doświadczenie 'Cowboy Carter' wciąż inspiruje i urzeka, obiecując więcej niezapomnianych chwil.