Justin Baldoni, lat 41, podobno otrzymuje poważne groźby w związku z trwającym sporem prawnym z Blake Lively, lat 37. Konflikt, który rozpoczął się po nakręceniu ich filmu „It Ends With Us”, eskalował poza salę sądową. Źródło z zespołu PR Baldoniego powiedziało Daily Mail, że on i niektórzy członkowie zespołu otrzymali groźby śmierci.
Przedstawiciel PR stwierdził: „Musiałem powiedzieć szkole mojego dziecka, że otrzymaliśmy groźby śmierci. Musieliśmy nawet zbudować bramę dla bezpieczeństwa, ponieważ prywatne informacje z akt sądowych zasadniczo wyciekły”. Najwyraźniej prywatne adresy zawarte w dokumentach sądowych wyciekły, powodując obawy o bezpieczeństwo Baldoniego i jego zespołu.
Przedstawiciele Baldoniego twierdzą, że strona Lively jest częściowo odpowiedzialna za wyciek. „Prywatne adresy domowe wyciekły z akt sądowych, co zostało spowodowane przez stronę Lively. Zostało to udostępnione w mediach społecznościowych i są ludzie, którzy grożą skrzywdzeniem każdego, kto pracuje dla firmy”. Wiele gróźb podobno zawiera treści antysemickie i jest głęboko obraźliwa.
Spór między Lively i Baldonim rozpoczął się po zakończeniu zdjęć do „It Ends With Us”. Lively początkowo oskarżyła Baldoniego o poniżanie i obrażanie jej osobiście na planie, w tym poprzez body shaming. Później rozszerzyła oskarżenia o molestowanie, czemu Baldoni zaprzecza. Pojawili się również krytycy, którzy oskarżają Lively o nadużywanie swojej władzy jako producentki i gwiazdy serialu podczas filmowania.
Jeden z członków ekipy powiedział w „60 Minutes”: „Czuję, że Blake wyczuła jego życzliwość, wzięła ją za słabość i próbowała to wykorzystać i przejąć władzę”. Walka prawna trwa, a obie strony przedstawiają swoje argumenty.