Peter Kay żartuje na temat wyrzucenia fanki na koncercie w Birmingham po incydencie z "Lisą Riley"

Komik Peter Kay odniósł się do niedawnej kontrowersji związanej z wyrzuceniem fanki podczas jego występu w Manchesterze podczas koncertu w Birmingham. Kay, którego trasa 'Better Late Than Never... Again!' spotkała się zarówno z entuzjazmem, jak i kontrowersjami, zażartował z sytuacji, w której wyrzucił fankę i żartobliwie nazwał ją "Lisą Riley". Pomimo twierdzenia, że nie miał zamiaru jej obrazić, fanka, Myar Curran, poczuła się upokorzona. Podczas koncertu w Birmingham Kay zażartował: "Obiecuję, że nikogo nie wyrzucę... no chyba że zaczniecie pieprzyć - tylko żartuję". Zażartował również z fanki, która uczestniczyła w jego czwartym koncercie, mówiąc: "Dzięki Bogu nie wyglądasz jak Lisa Riley". Incydent w Manchesterze wywołał debatę, a Curran oskarżyła Kaya o bycie "tyranem" po tym, jak skandowała "kochamy cię Peter, kochamy cię" podczas innego wyrzucenia. Kay twierdzi, że nie zdawał sobie sprawy, że komentarz "Lisa Riley" będzie obraźliwy.

Czy znalazłeś błąd lub niedokładność?

Rozważymy Twoje uwagi tak szybko, jak to możliwe.