Nieregulowane wydobycie złota we wschodnim Kamerunie doprowadziło do poważnej katastrofy ekologicznej, jak podaje organizacja pozarządowa Foder. Organizacja informuje o dramatycznym wzroście aktywności górniczej, z 28 hektarów w 2010 roku do około 4639 hektarów w 2024 roku.
Stanowi to wzrost o około 5490% obszarów zajmowanych przez wydobycie złota. Foder ostrzega przed poważnymi konsekwencjami ekologicznymi i ludzkimi z powodu tej niekontrolowanej eksploatacji.
Działalność górnicza spowodowała zmiany biegu rzek, zniszczenie gruntów rolnych i powstanie dużych, otwartych wyrobisk. Użycie chemikaliów, takich jak rtęć i cyjanek, w procesie wydobycia stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia lokalnej ludności, w tym problemy skórne, problemy trawienne i potencjalne zatrucia.
Gwałtowny wzrost wydobycia doprowadził również do znacznego spadku lokalnej produkcji rolnej, przyczyniając się do inflacji. Ponadto wzrosła liczba osób rezygnujących ze szkoły, ponieważ dzieci są przyciągane do pracy w kopalniach.
Pomimo dekretu rządowego zakazującego wydobycia w korytach rzek i na terenach zalewowych, nielegalne wydobycie stale się nasila. Rząd nie podjął jeszcze znaczących działań w celu rozwiązania problemów środowiskowych i społecznych wynikających z tej powszechnej eksploatacji.