Żółw karetta o imieniu Lenny, ważący 145 kg, został uratowany u wybrzeży Florida Keys z poważnymi obrażeniami po ataku rekina i pomyślnie wypuszczony z powrotem do oceanu. Lenny został znaleziony w połowie marca w pobliżu Alligator Reef z poważnie uszkodzoną płetwą i urazem głowy.
Mike Papish, fotograf podwodny, zauważył walczącego żółwia i z pomocą Sundance WaterSports zabrał Lenny'ego do Szpitala dla Żółwi w Marathon na Florydzie. Szpital dla Żółwi, organizacja zajmująca się ochroną zagrożonych żółwi morskich, zapewnił intensywną opiekę, w tym płyny dożylne i antybiotyki.
Pomimo utraty części lewej przedniej płetwy, Lenny wyzdrowiał i został wypuszczony z powrotem na rafę 25 marca. Według National Oceanic and Atmospheric Administration tylko 1 na 1000 żółwi morskich przeżywa do dorosłości, co czyni przetrwanie Lenny'ego niezwykle ważnym dla jego gatunku.
Bette Zirkelbach, menadżerka w Szpitalu dla Żółwi, podkreśliła wyzwania, przed którymi stają żółwie morskie od najmłodszych lat, podkreślając triumf Lenny'ego nad przeciwnościami losu. Mike Papish, ratownik Lenny'ego, podzielił się emocjonalnym momentem, gdy Lenny wydawał się go rozpoznawać, zanim odpłynął.